poniedziałek, 9 czerwca 2014

KONIEC

Nie dodawałam nic od dawna prawie rok... wow obudziłam sie.
Zawieszam bloga bo smutno mi az gdy widze wasze pytania kiedy next.
Zdradze wam jak sie mial skonczyc zaczety imagin o Niallu.
Przyjaciolka glownej bohaterki miala zginac a bohaterka zalamac i tyle.
Wydoroslalam i troche sie zmienilo apropo mego gustu co do idoli.
Mimo ze jestem nadal Directioner to stalam sie takze Belieber i Janoskianator.
Stwierdziłam ze zaczne pisac bloga o Jano na dole dam linka jak cos zrobie xd
Dziekuje za wszystkie mile komentarze See U <3

sobota, 8 czerwca 2013

Imagin o Niallu cz.3

Em..-nie wiedziałam co powiedzieć,w końcu wykrztusiłam to co mi się pierwsze na język nasunęło-Nie pyskuj!...XD
Jestem od cb starsza!-odpyskowała-.
To wy się znacie?! o.O-spytał ogarnięty Louis.
Tak!-odkrzyknęłyśmy.
Chłopaki..-zaczął nieśmiało Niall-to jest Anastazja.
Hej :) -pomachałam do nich.
Niall a to Ola -przedstawił Harry Niallowi moją przyjaciółkę-....moja dziewczyna...
Czy ja się przesłyszałam?!
Że co??!!!-rozdziabiłam buzię i zrobiłam WIELKI oczy.-ze kurwa co??!!Ola miałyśmy tu przyjechać tylko na koncert a nie żeby z nimi romansować!!
Ty masz do mnie pretensje?! A kto romansuje z Niallem! Mam prawo mieć chłopaka, ty mi na pewno nie zabronisz!-zaczęłyśmy się kłócić.
Ja nie,ale twoi rodzice na pewno! Myślisz,że pozwolą ci od tak wyjechać do Londynu do twojej "wielkiej" miłości?!!-krzyczałam na nią.
Zaczęła płakać i wybiegła z pokoju.
Ola czekaj!-krzyczałam za nią,nie mogłam tak zostawić mojej przyjaciółki..jeżeli ona jeszcze chce nią być...
**
20...30...40 minut szukania i nic...
-Gdzie ona jest?!-mówiłam sama do siebie .
Przeszukałam chyba całą Warszawę w poszukiwaniu Oli.
W końcu znalazłam ją...siedziała przy fontannie w parku.Płakała.
-Ola kotek..-zaczęłam powoli do niej podchodzić.
Ta tylko odwróciła się do mnie plecami.
-Oluś przepraszam,rozumiem,że kochasz Harrego-zaczęłam-ale jak on ciebie skrzywdzi to nie daruje mu!
-Dlaczego miałby mnie skrzywdzić?!Bo jest sławny,bo mówią,że to kobieciarz?!-krzyknęła-One wcale taki nie jest.Nie skrzywdzi mnie.
-Dobrze skoro tak uważasz..Chcesz z nim pojechać do Londynu?-spytałam spokojnym głosem-
-Tak-powiedziała-wiesz ,że może ci się uda z Niallem i też pojedziesz :)-
-Niall to naprawdę uroczy chłopak,ale nie zechce ze mną być.Pewnie mu się nawet nie podobam..-wtedy nie wiadomo skąd pojawił się Niall i namiętnie mnie pocałował.
Niall!-chłopak się zarumienił-
........





wtorek, 30 kwietnia 2013

rozdział 25

T:Kuba?!
K;No siema :D
Kuba to twój przyjaciel z podstawówki.
Od pierwszej klasy do 6 siedzieliście razem,próbowaliście razem chodzić,ale nie wyszło....
T:Co ty tu robisz?! I dlaczego mnie porwałeś?!
K:Po pierwsze nie porwałem,a jeżeli już to uprowadziłem,a po drugie wpadłem zwiedzić Londyn .
Spojrzał się na cb swoimi brązowymi,jak kawa oczami, i poprawił swoją czarną grzywkę
KLIK
Rozpływałaś się na jego widok.Miał to coś...:D
T:Skąd wiedziałeś ,że tu jestem ?
K:Gazety,internet....wszędzie trąbią teraz o nowej dziewczynie Harrego Stylesa.
Przewrócił swoimi ślicznymi oczami *-*.
Kurde Monica ogarnij się! Jesteś dziewczyną Stylesa!-skarciłaś się w myślach.
T:No to prawda:D
Siedzieliście tak z 20 minut i  rozmawialiście o wszystkim i o niczym,jak zawsze ;)
T:Myślałam ,ze jesteś jakimś pedofilem co mnie uprowadzi  i zgwałci!
K:JA?!! Kubuś??!! Me???!!!
T: Tak tii :P
K:W życiu!
T:Może by tak Kubuś raczył mnie odprowadzić do moich znajomych ?
K:Musze? :(
T:tak :D
Wyszłam z samochodu ,a za mną podążył Kuba.
Wszyscy czekali na mnie przy samochodzie.
Podbiegł do cb Harry
H:Jezu Monica gdzieś ty była!Nie wiesz jak się o cb martwiłem!Bałem się ,że..-spojrzał na Kubę-kto to?
------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Wiem strasznie krótkie,ale.......no tak wyszło :*
Wyjeżdżam na majówkę a kilka dni temu z zielonej szkoły wróciłam więc nie miałam (nie bd  miała) czasu żeby pisać ...Niedługo pojawi się dalsza część imaginu z Niallem :)


poniedziałek, 29 kwietnia 2013

imagin krótki ;) z gifem :P

Bravo: Znamy największe sekrety One Direction.
J: No dajecie.
Bravo:Czy wiedzieliście ,że Niall jest z Irlandii ?
Ja:

środa, 3 kwietnia 2013

Imagin o Niallu cz.2

**
Spędzenie popołudnia w parku w największym mieście wydaje się fajne...jeżeli jesteś w nim z kimś,a nie sama jak np....JA.
Ola mnie wystawiła,bo dowiedziała się  w jakim hotelu są chłopcy z tego jej zespołu i razem z innymi "faneczkami" postanowiła tam stać....Nie ma to jak stać pod hotelem 3 godziny,dla chłopaków którzy i tak nie raczą wyjść. Odwołuje to,nie lubię ich jeszcze bardziej,nie stałam się żadną fanką.
Jeszcze na tyle walnięta nie jestem.
Ale wracając...mijam właśnie fontannę ,postanowiłam wrzucić do niej monetę i pomyśleć życzenie ,tak jak robiłam to w dzieciństwie.
Wrzuciłam monetę i pomyślałam życzenie,ale nie powiem jakie bo się nie spełni ;) .
Spojrzałam w lewo i zobaczyłam chłopaka grającego na gitarze Andy-ego Grammera-keep your head up.
Przyglądałaś mu się jakiś czas.Kiedy chłopak skończył odwrócił się w moją stronę.
Zalałam się rumieńcem ,chłopak zdjąć okulary i kaptur .Moim oczom ukazał się Niall Horan! te same blond włosy i niebieskie oczy.
Hej :)-Uśmiechnął się do mnie ,zauważyłam ,że ma aparat.
H..hej-Wykrztusiłam wreszcie.
Jestem Niall-wyciągnął w moja stronę rękę.
T:Wiem kim jesteś,byłam na koncercie wczoraj.
N:Czyżby fanka?
T:Niekoniecznie...
N:Hejterka?
T:Też nie,raczej jesteście mi obojętni.
N:aha,a mogę poznać twoje imię ?
T:Anastazja
N:Chyba nie jesteś stąd...
T:Poznałeś to po imieniu czy po akcencie ?
N;A to już Nialla sekret :P
Zaczęłam się głupkowato śmiać.
T:Przepraszam-zasłoniłam sb usta rękami.
N;Masz uroczy śmiech.
Zarumieniłam się,ten chłopak miał "coś" w sb.
Przy nim czułam się niepewnie , dziwne,bo przy chłopakach byłam zawsze otwarta.
Spędziliśmy razem dobre 3 godziny.
N;Chcesz wpaść do mnie?
T:Aww..ciekawa propozycja..
N:Nie!Zboczeniec-uderzył mnie w ramię.
Poszliście do hotelu,chyba fanki już zrezygnowały,bo pod hotelem było cicho i pusto.
Najpierw recepcja,
później winda
i wreszcie pokój numer 69 ( ^^ )
Weszliśmy.
W pokoju poza całym 1D zastałam...
Ola?!-byłam NAPRAWDĘ zdziwiona.
-..Hej....-najbardziej mnie zdziwiło to ,że siedziała u Louisa na kolanach.
-Co ty tu robisz?!
-O to samo mogłabym spytać cb! -oo i tu mnie zagieła.










czwartek, 21 marca 2013

rozdział 24

Nie wiem ile jeszcze wytrzymam z tymi debilami!
Czy wiecie jak to jest kiedy o 3 w nocy 5 nastolatków,prawie dorosłych biega po całym domu i udaje supermenów ?
Ale fajnie jest znać  chłopaków którzy mają tak samo zrypaną banię jak ja :P
A może nawet bardziej....
**
Wybraliście się na plaże,jak to zawsze chłopaki wskoczyli od razu do wody,nawet Zayn,a ja Loren i Dan położyłyśmy się na piasku i plotkowałyśmy.
Ale po 5 minutach spokoju zjawili się chłopcy i wrzucili was do wody...zaczęła się prawdziwa wojna.Było was słychać na całej plaży ,ciągłe śmiechy ,woda nie raz została "użyta "w tej bitwie. :)
Wieczorem rozpaliliście ognisko ,piekliście kiełbaski i pianki ,śpiewaliście i opowiadaliście sb śmieszne historie.
T:Przejdę się-założyłaś sweter na kostium kąpielowy i poszłaś przed sb.
Wieczorem piasek jest taki chłodny więc przyjemnie ci się szło na bosaka.
Zrobiłaś kilka zdjęć.



Pierwsze zdjęcie ustawiłaś sb jako nową tapetę.
Ktoś zaszedł cię od tyłu i zasłonił ci ręką usta.
Wyrywałaś się,ale to nic nie dało.
Zaczął cię gdzieś zaciągać.
Było ciemno ,ale wydawało ci się ,że idziecie w stronę parkingu.
Ta tajemnicza osoba otworzyła drzwi od samochodu i wsadziła cię do środka.
Sama weszła drugiej strony ,zapaliła światło i okazało się,że był to .....
---------------------------------------------------------------------------------------------------------
Kolejna część na tydzień,mam dużo nauki i innych zajęć a do tego brak weny egh.....
Wiem,że krótki,ale chciałam coś wstawić a nie miałam pomysłu na dłuższy.
Troszkę tajemnicze się zrobiło...huehuehuehue :D ;D