Ty:
---------------------------------------------------------------------------------------
Dzisiaj są urodzinki twojego brata,Louisa.Są one akurat w Wigilie,więc Lou dostaje dwa razy tyle prezentów.Dzisiaj kończy 21 lat.
Śmiejesz się z niego,że to już emeryt.
Te święta spędzacie z rodziną Harrego,który od dawna ci się podoba.
Jest godzina 17 więc zaraz powinni być,poszłaś się przebrać.
Kiedy byłaś już gotowa,akurat zadzwonił dzwonek do drzwi.
Ubrałaś się tak:
Twoja mama otworzyła drzwi.
Do domku weszli:Harry ,jego mama i Gemma ,która tylko wiedziała o twoim uczuciu do Harrego.
Przy stole siedziałaś obok Harrego i Gemmy.
Harry nagle złapał cię za rękę,byłaś trochę zdezorientowana,chłopak nawet się na cb nie patrzył.
Spojrzałaś na Gemmę,ale ona tylko poruszyła ramionami.Co oznaczało,że nie wie.....
Harry nagle zaczął jechać tą ręką wyżej,aż w końcu ją zabrał.
Nie wiedziałaś o co mu chodziło.
Poszłaś do swojego pokoju.I położyłaś się na łóżku.
Nagle poczułaś czyjąś dłoń na swoim udzie.Poderwałaś się i zobaczyłaś Harrego.
T;Harry co ty do cholery robisz?!
H:Nie widzisz,że się w tobie zakochałem?!
T:Ty się we mnie zakochałeś?!Ja się zakochałam w tobie.!
H:Naprawdę?!
Podniósł cię do góry i obrócił kilka razy.A na koniec pocałował cię w usta.
Zeszliście na dół,bo Louis zaczął krzyczeć,że czas na prezenty.
Harry najpierw podał ci prezent od niego.
W środku był sweterek w wzór w renifery i kartka z napisem:Will you merry me?
T:Harry....
H;Proszę cię powiedz tak.
T:Tak!
-2 lata później-
Wychowujecie z Harrym małą dziewczynkę Darcy.
Jest ona strasznie podobna do Hazzy,ma brązowe loczki i zielone oczka i do tego dołeczki w policzkach.
Kochasz swoją rodzinę taką jaka jest!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz