piątek, 14 grudnia 2012

18 rozdział

POSTARAM SIĘ JAK NAJCZĘŚCIEJ WSTAWIAĆ KOLEJNE ROZDZIAŁY.
----------------------------------------------------------------------------------------------------------
Automatycznie się od niego oderwałaś.
T:Do cholery Styles co ty robisz?!
H:Mówiłem ci,że cię kocham.A teraz nie jesteś już z Niallem.
T:Ale mówiłam ci,że nie chce do cb wracać!
N:Nawet ja wiem,że tego chcesz.
T:Wcale...nie...
H:Proszę daj nam drugą szansę.
T:Zdradziłeś mnie!
D:Każdy zasługuje na drugą szansę-teraz odezwała się blondynka.
T:Jak się wgl nazywasz?
D:Dani.
T:Hej jestem Monica.
H:To co będzie z tą drugą szansą....?
Przyciągnęłaś go za krawat i namiętnie pocałowałaś.
T:A taka odpowiedź może być.?
H:Awww....Zawsze.
-Następnego dnia-
Leżysz na łóżku w swoim ulubionym ubraniu czyli: za dużej koszulce Harrego z napisem I'm Sexy And I Know It i damskich bokserkach.
Tak sobie rozmyślałaś i poczułaś czyjąś rękę na swoim brzuchu.
H:Witam panią.Co zamierzamy dzisiaj robić?
Powiedział  swoim zachrypniętym głosem.
Przeszedł cię miły dreszcz.
T:Z tobą wszystko.
Zamknęłaś oczy.A Harold zaczął śpiewać ci piosenkę którą dobrze znałaś i lubiłaś.
I know you've never loved the sound of your voice on tape,
You never want to know how much you weigh.
You still have to squeeze into your jeans,
But you're perfect to me.
H:Kocham cię.
T:Ja chyba nie muszę ci tego mówić...
H:Ale tak bardzo lubię to słyszeć.
Przyciągnęłaś do siebie chłopaka i powiedziałaś mu na ucho:
T:Harry Stylesie kocham cię.
H:I'm in love with you and all these little things.
Zaczęliście się całować jak to wy,coraz namiętniej i namiętniej.
Lu:Harry!!!!!!
H:Zaraz go chyba uduszę!.
T:Oj idź mamy jeszcze na to cały wieczór.:)
H:Mrał ♥
Lu:Harry!!!!!!!
H:No przecież już idę!!!!!
T:Hahahaha.
H:Czy ty się zaśmiałaś?Śmiejesz się z Pana Stylesa?
T:Nie ,śmieje się z kompletnego idioty.
H:Pożałujesz,ale później.
------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Wiem,że krótki ,ale brak weny. :D

1 komentarz: