piątek, 2 listopada 2012

sytuacja

ALe miałam dziwną sytuacje.
Usłyszałam domofon podniosłam i w słuchawce uslyszałam znajomy głos który gadał:Cukierek albo psikus!
Odłożyłam słuchawkę...
Później ktoś zadzwonił do drzwi i zaczął pukać.
Spojrzałam przez dziurkę i zobaczyłam kogoś w masce krzyka.
Nie otwierałam drzwi tylko czekałam aż oni sobie pujdą,chyba dzwonili tak do każdych drzwi w moim bloku,caly czas się zastanawiam kto to był.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz